<Maro> im więcej kretynizmu tym bardziej żyjemy
<Maro> nie zastanawiamy się dlaczego coś czynimy
<Maro> nie zastanawiali się oni gdy przynieśli te wszystkie znaki do mieszkania
<clintonka> jezu jakie znaki?
<Maro> nie zastanawiałem się ja kiedy biegałem wokół uniwersytetu
<Maro> i nie zastanawialiśmy się bawiąc w mamuty na rynku
<Maro> a piękne jest to że na trzeźwo to wszystko, ku chwale farsy i paranoi
<Maro> pcheła ma w mieszkaniu nakaz jazdy prosto o średnicy metra
<Maro>a my mamy dwumetrowy " do przejścia dla pieszych" i mały "zakaz parkowania"
<Maro> oddamy po studiach...