<Ksiądz> Czy to już wszystkie grzechy synu?
<Kolega> No wypiłem jeszcze pół piwa... no wie ksiądz... tak z kolegami...
<Ksiądz> A mam wyjść z tego konfesjonału i cie uderzyc?
<Kolega> Ale czemu?
<Ksiądz> Bo prawdziwy mężczyzna sie nie dzieli piwem!