<Kasia> stoje sobie dzisiaj w szkole na korytarzu
<Kasia> a na przeciwko taka grupka dziewczyn z 2 klasy
<Kasia> jedna taka wylansowana, kilo tapety na mordzie, ubrana za kilkaset złotych, kolczyk w języku, tipsy
<Kasia> reszta w sumie nie lepsza
<Kasia> i nagle ta jedna:
<Kasia> "no nie mogę dziewczyny, tyle lansiar przyszło w tym roku"
<Kasia> zwątpiłam...