<charlot> dzisiaj koleżanka stwierdziła, że jej przyszły chłopak/mąż nie powinien wydawać na nią pieniędzy, tylko na potrzebne rzeczy, np. samochód. Uważa też, że nie będzie zabraniać swojemu wybrankowi spotykać się z kumplami, bo to jest fajniejsze od siedzenia w domu i nudnych spotkań z jej przyjaciółkami.
<charlot> moje oświadczyny zostały odrzucone. :(