bash.org.pl

18 sierpnia 2008 15:09
#404169 + 4118 -  
<MM[t]> niedawno przechodzil jakis koles, administrator sieci itp
<MM[t]> drzwi mialem otwarte, wszedl sie przywitac
<MM[t]> z metrowka chodzil
<MM[t]> pytam sie co robi, korytarze mierzy?
<MM[t]> mowi, ze nie, ze mierzy siebie
<MM[t]> klate sobie mierzy
<MM[t]> w roznych czesciach budynku otrzymuje rozne pomiary
<MM[t]> on pracuje dluzej ode mnie
<MM[t]> boje sie
5 stycznia 2013 16:09
#4846754 + 4120 -  
<K> Ostatnio, gdy byłem chory wszyscy kumple w akademiku radzili mi, żebym zamiast bezsensownego antybiotyku napił się lepiej wódki z pieprzem.
<K> Ludzie z akademika politechniki wszystko leczyliby wódką, nawet alkoholizm.
11 pazdziernika 2006 14:02
#89036 + 4120 -  
<Serek> oki idę dzidzię opijać narx
<Ja> a co masz?
<Serek> narazie 6 miesięczny płód
<Serek> ale dzisiaj było usg
<Ja>o wódke sie pytam
30 lipca 2012 11:19
#4840342 + 4121 -  
<Lindau-R> odnośnie blokady kierownicy
<Lindau-R> wyjątkowo nie blondynka bo kumpel, wracał do Opola na rezerwie. Kierując się uj wie jakimi zasadami, wpadł na pomysł że gasząc silnik, oszczędzi na paliwie waląc ze sporej górki...
<Lindau-R> Boli bo debil wyjął kluczyk ze stacyjki i rozwalił nową furę na pierwszym łuku...
13 marca 2006 18:15
#42525 + 4121 -  
<david> to o kteior sie widzimy?
<maw> o której co?
20 stycznia 2008 23:37
#322222 + 4124 -  
<pulstar> dzisiaj ogarnęło mnie szczęście
<pulstar> była wymiana pościeli w akademiku
<pulstar> i ... były prawie wszystkie guziki! :D
<pulstar> wprawdzie prawie robi wielką różnicę
<pulstar> ale gdy normalnie jest jeden i to jeszcze w pół złamany to takie "prawie" to jest wielkie szczęście [;
10 maja 2007 00:55
#201968 + 4124 -  
<mkay> qrde - bylem dzis zobaczyc ceny okularow
<mkay> myslalem, ze wypytalem sie o wszystko o co mozna. warunki promocji znam na pamiec, ceny wszystkich rodzajow szkiel, rozne oprawki itp
<mkay> i mowie teraz starszej, ze zwykle szkla tam kosztuja 90zl
<mkay> pierwsze zdanie jakie powiedzialem
<mkay> a starsza "za jedno, czy za pare?"
<mkay> qr.. na wszystkim tzreba sie znac;/
4 lutego 2007 01:19
#153060 + 4125 -  
<soltys> ide cos zrobic do jedzenia bo dawno nie widzialem jak sie garnek pali
11 lutego 2007 12:03
#157297 + 4126 -  
<piotr> Ciężki umysł techniczny' to taki, który widząc na końcu zdania wykrzyknik interpretuje go jako silnie. :)
11 stycznia 2007 21:10
#137686 + 4127 -  
<muddy> najpierw musi nastapić "odbiór" pojazdów przez miłościwie nam panującego, łącznie z ich pokropieniem :-)
<kierowca> uważam to za nie fair, ja np. jestem ateistą i może nie chcę jeździć poświęconym autobusem...
<Streng> Wg mnie powinni chrzcić odpowiednim dla każdej religii sposobem.
<Streng> Wg Ewangelistów powinni te Solarisy zanurzyć całe w wodzie
<kierowca> Tak tak, powinni je wykąpać w Wiśle :) Mi się ten pomysł podoba.
<Streng> a wg religii niechrześcijańskich powinna się odbyć uoczystość o charakterze zabawy.
<Qbaty> Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać.
<Qbaty> Jak sobie wyobrażasz obrzezanie autobusów??
<Swoboda> Ja bym proponował zdjąć harmonijkę z przegubu
8 grudnia 2011 22:03
#4807243 + 4130 -  
<Antena> Zagłosowałam na kumpla, który obiecał że na wydziale będzie więcej hot-spotów, bo na razie jest tylko jeden automat z kawą i jedzeniem.
28 listopada 2006 22:23
#109991 + 4133 -  
<schizka> mówił ci ktoś kiedyś że optymiści żyją dłużej?
<grześ> cóż. mają pecha, to nie ich wina, przecież.
9 listopada 2006 15:46
#101000 + 4133 -  
<rafi> Awantura w domu ;/
<seba> o co poszło tym razem?
<rafi> Mama przyniosła do domu ulotki PIS-u...
12 grudnia 2006 05:58
#116772 + 4134 -  
<tobi> koles z pracy robi szkolenie o miarach jakosci oprogramowania i mowi: dane, ktore widzicie sa wziete z NASA, mowie wam to po to zebyscie uswiadomili sobie ze to prawdziwe dane a nie...wziete z kosmosu
15 wrzesnia 2008 01:26
#415416 + 4135 -  
<rob> byłem z brackim we włoszech
<zyk> no wiem i... jak sie z tymi makaroniarzami porozumiewałeś?
<rob> no kumaj, proste
<rob> wchodzę do sklepu i mówię "makaroni bambino, poprosze tamto wino"
<rob> i dali to co chciałem;p
<zyk> xD
16 listopada 2006 13:24
#103720 + 4135 -  
<nps> Ech, koleżanka się na mnie obraziła...
<kolega> Czemu?
<nps> Bo jej napisałem na gg, że muszę kończyć rozmowę z nią, bo instaluję NFS: Carbona.
<kolega> No wiesz co, bez przesady.
<nps> No co? Najnowsza część legendarnej serii jest chyba ważniejsza od jakiejśtam koleżanki.
<kolega> Toż mówię. Nie wiem, o co jej chodziło.
1 wrzesnia 2006 23:50
#78487 + 4137 -  
<michał ex> mam do wymiany nie tylko wzmacniacz...
<michał ex> zaobserwowałem żę moja stara też trzeszczy jak podgłaśniam muzę
29 pazdziernika 2006 07:52
#94930 + 4138 -  
<czaki> w końcu znalazłem robotę w markecie :D
<miszcz> hehe a  ile dostajesz?
<czaki> 600 zeta
<miszcz> netto?
<czaki>  nie no, w  Tesco
<miszcz> lol
2 wrzesnia 2006 17:50
#78593 + 4139 -  
<Dybek> Gazeta Wyborcza : \"Roman Giertych, który zasiadał w radzie nadzorczej WBR, uniknął zarzutów. Prokuratura ustaliła, że kiedy rada przegłosowywała niekorzystne dla banku decyzje, wychodził do toalety.\"
31 lipca 2006 11:16
#70570 + 4139 -  
<Jauffre> Mialem ostatnio niezla akcje
<Jauffre> Bylem w Kosciele na mszy
<Jauffre> I stalem obok jakiejs starej babci moherowej
<Jauffre> trafila mi sie na dodatek taka, która choc nie umie spiewac
<Jauffre> to spiewa na caly kosciól, aby ja wszyscy slyszeli
<Jauffre> a ta dodatkowo byla jeszcze przyglucha
<Jauffre> I ksiadz wlasnie zaspiewal psalm
<Jauffre> "Nasz Pan Bóg leczy, zlamanych na duchu"
<Jauffre> I babcia w odpowiedzi
<Jauffre> "Nasz Pan Bóg lezy, z lapami na brzuchu"