<bar> e ty komputerowiec
<bar> mam laptopa
<bar> ktory sie teraz mi nie chce wlaczc ocb? ;d
<bar> postaw diagnoze
<yahoo> moja diagnoza brzmi
<yahoo> komputer jest zepsuty
<Marysia> Cze Mały
<Małynysayy> No czejść ;)
<Marysia> Mam do Ciebie takie pytanko.
<Małynysayy> No słucham ;D
<Marysia> Ile udało ci się najdłużej kochać?
<Małynysayy> Hmmm... niech pomyślę. Mój rekord to 1h i 6 minut. To było wtedy, gdy zmienialiśmy czas na letni
<Małynysayy> No czejść ;)
<Marysia> Mam do Ciebie takie pytanko.
<Małynysayy> No słucham ;D
<Marysia> Ile udało ci się najdłużej kochać?
<Małynysayy> Hmmm... niech pomyślę. Mój rekord to 1h i 6 minut. To było wtedy, gdy zmienialiśmy czas na letni
<bluefairy> strasznie mi się podoba u dziewczyny motyw koszuli w kratę i spiętych włosów
<scana> i siekiery w dłoniach
<scana> i siekiery w dłoniach
<wera> ej ja chyba na baterie jestem...
<red> trzeba włożyć paluszki ;>?
<red> trzeba włożyć paluszki ;>?
<ewa> gdybym zawsze brala na serio co mezczyzni mowia to okazaloby sie ze co drugi chce mnie zaciagnac do lozka...
<eliot> bo co 2 chce
<eliot> wierz mi
<eliot> jestem facetem
<eliot> bo co 2 chce
<eliot> wierz mi
<eliot> jestem facetem
<Madzia> Jak mam rozumieć to ,że mój chłopak metal nazwał mnie swoim koteczkiem?
<kocia> kochanie, jak szybko stracić 20 kg?
<kamil> utnij sobie noge.
<kamil> utnij sobie noge.
<Shadya> "Amerykańscy naukowcy udowodnili, że zbyt częste mycie się prowadzi do osłabienia układu odpornościowego - w trakcie mycia ścierana jest ochronna warstwa naskórka"
<Shadya> I tak oto odkryłam tajemnicę końskiego zdrowia mojego męża...
<Shadya> I tak oto odkryłam tajemnicę końskiego zdrowia mojego męża...
<reni> słuchaj jaka akcja
<reni> byłem wczoraj w kościele
<reni> i jakiś ksiądz strzelał kazanie, nie wiem jaki, bo nawet go nie widziałem
<reni> na początku standart, pierdółki o woodstocku i te inne, potem się zreflektował
<reni> i zaczął gadkę o wewnętrznym zwięrzęciu, które trzeba ujarzmić, teraz cytat:
<reni> "I tu się nie ma czego wstydzić! Ja też tresuję swego zwierza!"
<reni> przybytek podzielił się na ludzi leżących i kwiczących, oraz siedzących i zburaczałych
<reni> byłem wczoraj w kościele
<reni> i jakiś ksiądz strzelał kazanie, nie wiem jaki, bo nawet go nie widziałem
<reni> na początku standart, pierdółki o woodstocku i te inne, potem się zreflektował
<reni> i zaczął gadkę o wewnętrznym zwięrzęciu, które trzeba ujarzmić, teraz cytat:
<reni> "I tu się nie ma czego wstydzić! Ja też tresuję swego zwierza!"
<reni> przybytek podzielił się na ludzi leżących i kwiczących, oraz siedzących i zburaczałych
<Informatyk> Ostatni raz pytam blondynkę o to, jaką ma myszkę...
<ja> słuchaj tu
<ja> zwykła lekcja PO, wszyscy gadamy
<ja> a aśka cos takiego do klasy: USPOKUJCIE SIE, PAN PROFESOR CHCE NAS CZEGOS NAUCZYć!!
<JA> a psorek bez namysłu jak zwykle: TY SOBIE KPISZ
<ja> zwykła lekcja PO, wszyscy gadamy
<ja> a aśka cos takiego do klasy: USPOKUJCIE SIE, PAN PROFESOR CHCE NAS CZEGOS NAUCZYć!!
<JA> a psorek bez namysłu jak zwykle: TY SOBIE KPISZ
<zerco> oczywiście że kobiety udają w łóżku
<Kepper> odezwal sie spec
<zerco> Powaga
<zerco> Moja obecna ukochana udaje w łóżku bez przerwy! Nawet wczoraj tak chamsko udawała!
<zerco> siedze przy kompie i gadam z wami a ona:
<zerco> "No choć do łóżka! No wyłącz to! No choć do mnie" dzięki bogu za słuchawki
<zerco> w końcu zasypia, ja kładę sie obok tak cicho jak tylko się da
<zerco> a ona nagle "NO NARESZCIE!" i zaczyna się do mnie dobierać!! A myślałem, że już śpi!!
<zerco> zboczona udawaczka
<Kepper> *facepalm
<Kepper> odezwal sie spec
<zerco> Powaga
<zerco> Moja obecna ukochana udaje w łóżku bez przerwy! Nawet wczoraj tak chamsko udawała!
<zerco> siedze przy kompie i gadam z wami a ona:
<zerco> "No choć do łóżka! No wyłącz to! No choć do mnie" dzięki bogu za słuchawki
<zerco> w końcu zasypia, ja kładę sie obok tak cicho jak tylko się da
<zerco> a ona nagle "NO NARESZCIE!" i zaczyna się do mnie dobierać!! A myślałem, że już śpi!!
<zerco> zboczona udawaczka
<Kepper> *facepalm
<mateusz>z dziewczynami jest jak z ulubiona piosenka
<mateusz>im dużej jej sluchasz tym mniej lubisz
<mateusz>im dużej jej sluchasz tym mniej lubisz
<mancinek> Wy tam na tej medycynie pewnie ostro kujecie przed egzaminami, co nie?
<ruski> no raczej
<ruski> jutro mam egzamin na 8 i już mnie głowa boli
<mancinek> omg, a Ty tam jeszcze objazdy masz teraz na uczelnię, nie? To o której musisz wstać jak n 8?
<ruski> wstać? Dobry żart.
<ruski> no raczej
<ruski> jutro mam egzamin na 8 i już mnie głowa boli
<mancinek> omg, a Ty tam jeszcze objazdy masz teraz na uczelnię, nie? To o której musisz wstać jak n 8?
<ruski> wstać? Dobry żart.
<fubo> ostatnio, po kilku piwach, wróciłem do domu, gdzie czekała na mnie moja ukochana mamusia.. a ja do niej, z takim beztroskim uśmiechem: "Mamo, gdzie my się właściwie poznaliśmy?"
<fubo> na trzeźwo to już tak nie śmieszy :-/
<fubo> na trzeźwo to już tak nie śmieszy :-/
<Weedo> nie wiem czy przyjdzie, chyba umówił sie z jakas dupa
<Anka> Ja mu dam dupy...!
<Weedo> ...
<Anka> Ja mu dam dupy...!
<Weedo> ...
<Dalgar> po dzisiejszych ćwiczeniach z analizy matematycznej czuję się tak jak bym dołączył do grupy pod koniec kursu nauki koreańskiego dla zaawansowanych
<@Sowka> dzis rano powiedzialem sobie wprost
<@Sowka> rzuce moneta
<@Sowka> wypadnie orzel ide na zajecia
<@Sowka> wypadnie reszka jeszcze sie przespie
<@Sowka> po trzecim rzucie ze spokojnym sumieniem polozylem sie spac
<@Sowka> rzuce moneta
<@Sowka> wypadnie orzel ide na zajecia
<@Sowka> wypadnie reszka jeszcze sie przespie
<@Sowka> po trzecim rzucie ze spokojnym sumieniem polozylem sie spac
<beluosus> Ale mnie łeb napierdziela. :/
<Quban> od czego?
<beluosus> Od rana.
<Quban> od czego?
<beluosus> Od rana.
<żuk> dzisiaj sobie uśwadomiłem, że żyję dłużej w celibacie niż nie jeden ksiądz