<jar0> wiesz że jakiś aktor z Klanu miał ponoc skonczyc z aktorstwem na rzecz zostania piosenkarzem i grze w zespole?
<jar0> zgadnij który :PP
<jacek> powiem maciek a ty powiesz że on od dawna ma zespół...
<jar0> skąd wiesz ?:D
<jacek> myślisz że tylko ty i wojewódzki czytacie basha ? -.-
<Tomek> ej
<Tomek> usztywnienie na palec na allegro znajde w dziale "nieruchomosci" ?
<Tomek> usztywnienie na palec na allegro znajde w dziale "nieruchomosci" ?
<Yo-annah> Hej, jestes singlem ?
<Truskawa> Nie, albumem studyjnym ...
<Truskawa> Nie, albumem studyjnym ...
<Harpad> CO robisz, jak nie siedzidz na necie?
<Zashi> nie rozumiem pytania
<Zashi> nie rozumiem pytania
<kondzior> ej wiecie że jakiś aktor z Klanu miał ponoc skonczyc z aktorstwem na rzecz zostania piosenkarzem i grze w zespole?
<wezeł> maciek?
<rudy> maciek?
<błaż> maciek?
<conder> maciek to od dawna ma zespół ;)
<wezeł> maciek?
<rudy> maciek?
<błaż> maciek?
<conder> maciek to od dawna ma zespół ;)
<kasia> czuje się tak, jakbym wam przeszkadzała
<lipa> jesteś jak piąte koło u wozu
<maslana> jak czwarte koło u dwupłatowca
<tofik> jak trzecie koło u rowera
<gutek> jak drugie koło u taczki :D
<lipa> jesteś jak piąte koło u wozu
<maslana> jak czwarte koło u dwupłatowca
<tofik> jak trzecie koło u rowera
<gutek> jak drugie koło u taczki :D
<Quarthon> pomóż mi z przeredagowaniem strony internetowej, co?
<Dami> w sumie to dlaczego nie? Tylko, wiesz, tutaj masz straszne ogólniki, będę musiała podpytać Cię trochę, bo ileż można łżeć potencjalnemu klientowi ;)
<Quarthon> ok
<Dami> więc szczerze: dlaczego fotografujesz?
<Quarthon> robię zdjęcia, bo to lepsze niż chlanie, czy maryśka :D
<Dami> Swój los z fotografią skrzyżowałem kilka lat temu, kiedy odkryłem, jakie możliwości przekazu oferuje aparat fotograficzny. Był to mój swego rodzaju bojkot mało optymistycznej perspektywy przyszłości, jaką naszemu pokoleniu oferuje środowisko młodzieżowe.
<Dami> w sumie to dlaczego nie? Tylko, wiesz, tutaj masz straszne ogólniki, będę musiała podpytać Cię trochę, bo ileż można łżeć potencjalnemu klientowi ;)
<Quarthon> ok
<Dami> więc szczerze: dlaczego fotografujesz?
<Quarthon> robię zdjęcia, bo to lepsze niż chlanie, czy maryśka :D
<Dami> Swój los z fotografią skrzyżowałem kilka lat temu, kiedy odkryłem, jakie możliwości przekazu oferuje aparat fotograficzny. Był to mój swego rodzaju bojkot mało optymistycznej perspektywy przyszłości, jaką naszemu pokoleniu oferuje środowisko młodzieżowe.
<lili> no to jaka wedlug ciebie powinna byc idealna kobieta?
<rafu> hmmm... porzadna i wstydliwa
<lili> czemu?
<lili> to chyba nie bardzo w twoim stylu
<rafu> zeby porzadnie się rznela i wstydzila odmowic
<lili> a jednak w twoim
<rafu> hmmm... porzadna i wstydliwa
<lili> czemu?
<lili> to chyba nie bardzo w twoim stylu
<rafu> zeby porzadnie się rznela i wstydzila odmowic
<lili> a jednak w twoim
<O8Po5k>jesteś??
<qel>niop
<o8po5k>jaki przypał jestem we Francji i podchodzę do francuzów pokazując na rękę jakbym chciał sie spytać o godzinę ale mówię "chcesz w ryj chcesz w ryj"
<qel>i...
<o8po5k>przez przypadek podszedłem do polaka
<qel> LoL a on co na to
<o8op5k>"a ty byś nie chciał"
<qel>niop
<o8po5k>jaki przypał jestem we Francji i podchodzę do francuzów pokazując na rękę jakbym chciał sie spytać o godzinę ale mówię "chcesz w ryj chcesz w ryj"
<qel>i...
<o8po5k>przez przypadek podszedłem do polaka
<qel> LoL a on co na to
<o8op5k>"a ty byś nie chciał"
<madziula> ty nie na łudstoku?
<sałata> zebym to wiedzial gdzie jestem
<madziula> cooo?
<sałata> mam laptopa i siedze gdzies zamkniety
<madziula> a co wyjsc nie mozesz?
<sałata> zamkniete mieszkanie, nikogo nie ma
<sałata> jest laptop, net i lodowka, od wczoraj tu siedze
<madziula> a jak tam sie znalazles?
<sałata> nie wiem, nachlalem sie w pocaigu z kims
<sałata> zebym to wiedzial gdzie jestem
<madziula> cooo?
<sałata> mam laptopa i siedze gdzies zamkniety
<madziula> a co wyjsc nie mozesz?
<sałata> zamkniete mieszkanie, nikogo nie ma
<sałata> jest laptop, net i lodowka, od wczoraj tu siedze
<madziula> a jak tam sie znalazles?
<sałata> nie wiem, nachlalem sie w pocaigu z kims
<dw> Cio tak milczysh?
<pierro> Zastanawiam się czy wygrałabyś pojedynek intelektualny z krewetką.
<pierro> Zastanawiam się czy wygrałabyś pojedynek intelektualny z krewetką.
<bladi> to ja stane obok tego zlewu...
<janusz> to jest osiemnastowieczna chrzecielnica....
<janusz> to jest osiemnastowieczna chrzecielnica....
<czarny> ale mnie nosi, zrobił bym coś szalonego...
<czarny> chyba pouczę się niemieckiego
<goszka> oO
<czarny> chyba pouczę się niemieckiego
<goszka> oO
<greg> po slubie zobaczymy, ok ?
<misiulka> ?? jakim ślubie?
<greg> no w sobote kotek...
<greg> jutro idziemy...
<greg> na wesele do zbyszka...
<misiulka> oj kurna straszysz ludzi... ;]
<misiulka> ?? jakim ślubie?
<greg> no w sobote kotek...
<greg> jutro idziemy...
<greg> na wesele do zbyszka...
<misiulka> oj kurna straszysz ludzi... ;]
<Kasia> ale ja nie lubię jak ktoś tak za mnie płaci
<Michał> nie płaciłem za ciebie. płaciłem za kawę... O_O
<Michał> nie płaciłem za ciebie. płaciłem za kawę... O_O
<f1y> jeszcze dzisiaj jazdy mialem, instruktor wola na mnie Kubica ;/
<f1y> i co chwile zyczliwie tlumaczy, ze to nie wypada, by L-ka ruszala z piskiem opon i zapierniczala 80 w terenie zabudowanym
<tobiasz29> f1y: to sie ciesz, że masz takiego instruktora ... ja bym Cie wywalił na ten niewyspany ryj ... ;]
<f1y> dalem mu bulke i dwie fajki, bo chlop glodny byl, wiec nie mogl tak obcesowo, nie gryzie sie reki, ktora karmi :P
<f1y> i co chwile zyczliwie tlumaczy, ze to nie wypada, by L-ka ruszala z piskiem opon i zapierniczala 80 w terenie zabudowanym
<tobiasz29> f1y: to sie ciesz, że masz takiego instruktora ... ja bym Cie wywalił na ten niewyspany ryj ... ;]
<f1y> dalem mu bulke i dwie fajki, bo chlop glodny byl, wiec nie mogl tak obcesowo, nie gryzie sie reki, ktora karmi :P
<karol> musimy umocnic nasz zwiazek
<basia> no dobra ale jak?
<karol> podzielmy sie jakimis naszymi tajemnicami takimi najbardziej przez nas skrywanymi
<basia> no dobra
<basia> to ja wczoraj nasikalam ci na xboxa a nie burek
<karol> ja pieprze
<basia> no dobra ale jak?
<karol> podzielmy sie jakimis naszymi tajemnicami takimi najbardziej przez nas skrywanymi
<basia> no dobra
<basia> to ja wczoraj nasikalam ci na xboxa a nie burek
<karol> ja pieprze
<Zielin> Są dwa rodzaje miłości na tym świecie: Za darmo i za pieniądze.
<Zielin> Przy czym już dawno mądrzy ludzie to obliczyli, ze ta za pieniądze wychodzi znacznie taniej
<Zielin> Przy czym już dawno mądrzy ludzie to obliczyli, ze ta za pieniądze wychodzi znacznie taniej
<omega> lol wczoraj wieczorem moj koles sie zjarał i poszedł do parku ogladac gwiazdy przes teleskop :D
<once> haha to niezle !
<omega> nie , niezłe to jest to ze jakas stara babka zadzwoniła na policje ze w parku jest terrorysta z wyrzutnią rakietową :-)
<omega> przyjechały 4 radiowozy i go oebzwładnili a 15 min pozniej 1 został i gapili sie w teleskop :D
<once> haha to niezle !
<omega> nie , niezłe to jest to ze jakas stara babka zadzwoniła na policje ze w parku jest terrorysta z wyrzutnią rakietową :-)
<omega> przyjechały 4 radiowozy i go oebzwładnili a 15 min pozniej 1 został i gapili sie w teleskop :D
<Sebek> W ogóle wczoraj ściągnęłem sobie syntezatora mowy Ivona, i się nim bawiłem
<Sebek> Wchodzi mama, a ja do niej "przywitaj się ze sztuczną inteligencja"
<Sebek> i tak udaje ze on sam mowi, a to ja pisalem... i w koncu mowie, ze ma sobie z nim pogadac,
a ja ide sie wysikac.. ale na niektore pytania nie odpowiada bo traktuje je jako banalne
<Pawlak> i?
<Sebek> I wchodze cichaczem do pokoju, a ona glowe ma centrymetr od monitora i mówi "jak myślisz, na ile lat wyglądam?"
<Pawlak>o.0
<Sebek> Chociaz bylem sie wysikac... podoilem sie...
<Sebek> Wchodzi mama, a ja do niej "przywitaj się ze sztuczną inteligencja"
<Sebek> i tak udaje ze on sam mowi, a to ja pisalem... i w koncu mowie, ze ma sobie z nim pogadac,
a ja ide sie wysikac.. ale na niektore pytania nie odpowiada bo traktuje je jako banalne
<Pawlak> i?
<Sebek> I wchodze cichaczem do pokoju, a ona glowe ma centrymetr od monitora i mówi "jak myślisz, na ile lat wyglądam?"
<Pawlak>o.0
<Sebek> Chociaz bylem sie wysikac... podoilem sie...