<PW> Hoppke!: znaczy się nie patrzysz co piszesz?
<Hoppke!> trafiam w klawisze z celnością młodej wiewiórki trafiającej w sutek matki.
<TBH> Den, czytałeś biblie?
<Den> Czekam az sfilmują
<Den> Czekam az sfilmują
<Ponton> Z "Dodaj/usuń programy": 'Dezinstalacja systemu Windows XP, używane: od czasu do czasu.
<mini_admin> Wlasnie konfiguruje klientce z klasy outlook'a i mam taki tekst-> Wpisz przyjazna nazwe dla tych serwerow. Np "Praca" lub "Serwer poczty Microsoft" . No i mam pytanie: Gdzie w tym przykladzie sa te przyjazne nazwy?
<aisi^> budzi sie we mnie zwierze
<aisi^> ale to niestety prawdopodobnie leniwiec
<aisi^> ale to niestety prawdopodobnie leniwiec
<adiblol> prosze mi powiedziec czy widzicie to co mowie.
<dust_puppy> nie ?
<Raistlin> mhm
<Raistlin> nie widac
<adiblol> to do mnie ta mowa?
<Raistlin> tak
<adiblol> ok thx
<Raistlin> nie widac co piszesz :/
<adiblol> jakto
<adiblol> ?
<Raistlin> cos spieprzyles pewnie
<Raistlin> nie wiem jak
<Raistlin> po prostu nie widac
<adiblol> to dlaczego wiesz o co pytam? :)
<Raistlin> podswiadomie
<dust_puppy> nie ?
<Raistlin> mhm
<Raistlin> nie widac
<adiblol> to do mnie ta mowa?
<Raistlin> tak
<adiblol> ok thx
<Raistlin> nie widac co piszesz :/
<adiblol> jakto
<adiblol> ?
<Raistlin> cos spieprzyles pewnie
<Raistlin> nie wiem jak
<Raistlin> po prostu nie widac
<adiblol> to dlaczego wiesz o co pytam? :)
<Raistlin> podswiadomie
<babok>byla taka akcja jakis czas temu
<babok>ze wiesz straszny wypadek, auta kompletnie skasowane
<babok>i 2 osoby zginely na miejscu
<babok>wyciagaja ciala z samochodu a tam na palcu jednej laski kapselek z tymbarka
<babok>patrza a tam napis: juz czas...
<babok>ze wiesz straszny wypadek, auta kompletnie skasowane
<babok>i 2 osoby zginely na miejscu
<babok>wyciagaja ciala z samochodu a tam na palcu jednej laski kapselek z tymbarka
<babok>patrza a tam napis: juz czas...
<alka> na geografii
<alka> kumpel trzyma jakiś kamor w ręku i :
<alka> "psze pani, to jest piaskowiec, tak ?"
<alka> ona : "no tak"
<alka> ale niech pani spojrzy, to chyba nie jest piaskowiec,
<alka> ja widzę, że on w głębi duszy krzyczy
<alka> "Nie ! Nie jestem piaskowcem ! Mam na imię Zygmunt !"
<alka> kumpel trzyma jakiś kamor w ręku i :
<alka> "psze pani, to jest piaskowiec, tak ?"
<alka> ona : "no tak"
<alka> ale niech pani spojrzy, to chyba nie jest piaskowiec,
<alka> ja widzę, że on w głębi duszy krzyczy
<alka> "Nie ! Nie jestem piaskowcem ! Mam na imię Zygmunt !"
<Bizanc> Wysyłam sobie maila z zapytaniem, do jednej takiej firmy czyli ble ble ble...
<Bizanc> W treści napisałem, że dużo wygodniej byłoby uzgodnić to telefonicznie, ale nie mogę się dodzwonić do nich.
<Bizanc> Na co dostaję odpowiedź, z podanymi informacjami, które chciałem i na zakończenie takie cuś:
<Bizanc> (...)P.S. Przy telefonie jest dziś szefowa, jest bardzo zła (chyba ma okres) i nie odbiera go po prostu, przepraszam(...)
<Bizanc> Chyba się cieszę, że nie odbiera.
<Bizanc> W treści napisałem, że dużo wygodniej byłoby uzgodnić to telefonicznie, ale nie mogę się dodzwonić do nich.
<Bizanc> Na co dostaję odpowiedź, z podanymi informacjami, które chciałem i na zakończenie takie cuś:
<Bizanc> (...)P.S. Przy telefonie jest dziś szefowa, jest bardzo zła (chyba ma okres) i nie odbiera go po prostu, przepraszam(...)
<Bizanc> Chyba się cieszę, że nie odbiera.
<lho> fajny motyw
<lho> dzisiaj 4 kafarow osiedlowych chcialo zrobic jak na reklamie mentosa
<lho> maluszka chcieli obrocic zeby na droge wyjechac
<lho> ciasno, malo miejsca na manewr
<lho> no to kafary wpadaja na pomysl
<lho> dwoch z jednej strony dwoch z drugiej
<lho> lapia za kaszla i siup do gory
<lho> blotniki zostaly im w rekach
<lho> dzisiaj 4 kafarow osiedlowych chcialo zrobic jak na reklamie mentosa
<lho> maluszka chcieli obrocic zeby na droge wyjechac
<lho> ciasno, malo miejsca na manewr
<lho> no to kafary wpadaja na pomysl
<lho> dwoch z jednej strony dwoch z drugiej
<lho> lapia za kaszla i siup do gory
<lho> blotniki zostaly im w rekach
<szalona> chlopcy spelniliscie swoje obywatelski obowiazek?:P
<Rook`> mi sie nie spieszy do ojcostwa
<Rook`> mi sie nie spieszy do ojcostwa
<Gosqa> Dzieki karina ze mi nic nie powiedzialas ze mialas wypadek:/
<Rinka> byłam nieprzytomna w szpitalu
<Gosqa> i myslisz ze to cie ustprawiedliwa zeby mi niepowiedziec odrazu ?!
<Rinka> byłam nieprzytomna w szpitalu
<Gosqa> i myslisz ze to cie ustprawiedliwa zeby mi niepowiedziec odrazu ?!
<Johny[spi]> zaprosil bym cie na romantyczna kolacje
<Johny[spi]> przy swiecach
<Johny[spi]> wodce
<Johny[spi]> i jaraniu
<Johny[spi]> przy swiecach
<Johny[spi]> wodce
<Johny[spi]> i jaraniu
<mac'o> jak dzisaj jest piatek to niech mnie prad kopnie
-!- monstar is now known as prad
-!- mac'o was kicked from #fpp by prad [bzzzt!]
-!- monstar is now known as prad
-!- mac'o was kicked from #fpp by prad [bzzzt!]
<minder> a na technice zrobiłem kartkówkę z pisma technicznego ;p
<minder> jestem okrutny
<minder> muahahahaha
<minder> całe 45 minut pisali "zażółć gęślą jaźń" ;p
<minder> jestem okrutny
<minder> muahahahaha
<minder> całe 45 minut pisali "zażółć gęślą jaźń" ;p
<tom>dzisiaj takak akcja na targu
<tom>gosc mowi że chciałby przymierzyc buty
<tom>i jak beda dobre to je kupi
<tom>facet daje mu buty,kolo przymierz i w długą
<tom>no to sprzedawca bierze jego stare buty nakleja cene z tamtych i kładzie na wystawe
<tom>gosc mowi że chciałby przymierzyc buty
<tom>i jak beda dobre to je kupi
<tom>facet daje mu buty,kolo przymierz i w długą
<tom>no to sprzedawca bierze jego stare buty nakleja cene z tamtych i kładzie na wystawe
<xxx> wiesz co zaluj że ci nie było na lekcjiach dzisiaj
<xxx> była praktykntka z biologi
<xxx> i nikt nie odrobił pracy domowej
<xxx> to ona "dzisiaj stawiam wszystkim po pale"
<xxx> a jeden wykrzyczał " o to taki dzień chłopaka nam odpowiada" ;)
<xxx> każdy w śmiech...
<xxx> była praktykntka z biologi
<xxx> i nikt nie odrobił pracy domowej
<xxx> to ona "dzisiaj stawiam wszystkim po pale"
<xxx> a jeden wykrzyczał " o to taki dzień chłopaka nam odpowiada" ;)
<xxx> każdy w śmiech...
<wheelchair> ladne masz dziewki na wydziale?
<wheelchair> u mnie jedna ladniejsza od drugiej
<wheelchair> a jest ich 2
<wheelchair> u mnie jedna ladniejsza od drugiej
<wheelchair> a jest ich 2
<NiTa> Eh...<br2nl>
<NiTa> Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...<br2nl>
<NiTa> *załamka*
<NiTa> Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...<br2nl>
<NiTa> *załamka*
<Drozak> Poszlem sobie na targ ostatnio,
<Drozak> Patrze a tam jakis typek taki blady z tabliczka no to podeszlem przeczytac...
<Drozak> A na tabliczce...
<Drozak> "Jestem chlopak co na solarke zbiera, chce byc lepszy od Leppera"
<Drozak> Patrze a tam jakis typek taki blady z tabliczka no to podeszlem przeczytac...
<Drozak> A na tabliczce...
<Drozak> "Jestem chlopak co na solarke zbiera, chce byc lepszy od Leppera"